W środę 12 marca 2014 r. zrealizowaliśmy kolejny raz podstawowe założenie projektu, ponieważ zajęliśmy się opłacalnością wykorzystania słońca jako źródła energii odnawialnej.
Dokładnie przeanalizowaliśmy budowę i rentowność kolektorów, zarówno tych służących do podgrzewania wody (są najpopularniejsze) jak i do ogrzewania pomieszczeń w budynkach oraz fotoogniw, które wytwarzają prąd.
Rozmawialiśmy bezpośrednio z pracownikiem ośrodka w Deuli, który za 50.000 euro założył sobie na dachu budynku 77 ogniw, dzięki czemu 60% potrzebnego w jego przedsiębiorstwie rolnym prądu wytwarza w oparciu o energię odnawialną, a tylko 40 % kupuje z elektrowni. Państwo dopłaca do każdego wytwarzanego w ten sposób 1 kW 8 centów, a za każdy 1 sprzedany kW otrzymuje się od nabywcy 24,8 centa. Okres zwrotu z takiej inwestycji wynosi 7 lat, a kolektory są wykorzystywane nawet do 30 lat.
Poznaliśmy też budowę pieca na pelet, czyli granulowane trociny. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że w Niemczech ze względu na ochronę środowiska zabronione jest używanie węgla jako opału, a dopuszczone są: olej opałowy, gaz ziemny, pelet, zboże i kora.
Mieliśmy też możliwość uczestniczenia w aukcji bydła mięsnego raz Charolais
i Limousin. Przeciętnie wystawiane do sprzedaży zwierzę ważyło 300 – 350 kg, a za 1kg była wylicytowana cena 3 euro.