Dnia 03.06.2014 roku uczniowie z klas: II Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych oraz II Technikum Mechanizacji Rolnictwa i Technikum Logistycznego z ZSP Nr 2 RCKUiP w Łowiczu spotkali się z Piotrem Głowackim. Ten przystojny i ceniony aktor polskiej sceny filmowej, jak się okazało, opuścił mury naszej szkoły. Za rolę w filmie „Dziewczyna z szafy” otrzymał nagrodę im. Zbigniewa Cybulskiego. Podczas spotkania uczniom towarzyszyli: Pani Donata Skierska, Panowie: Grzegorz Chojnacki oraz Piotr Sumiński.
Na początku wszyscy obejrzeli film pt. „Dziewczyna z szafy”, którego reżyserem jest Bodo Koxa, zdobył wiele nagród, między innymi Złotego Anioła, Złotą Żabę oraz Orła. Film opowiada historię trójki zamkniętych w sobie, wyalienowanych młodych ludzi. Bracia – Jacek i Tomek – żyją razem, nie mając żadnej innej rodziny. Pierwszy opiekuje się drugim. Tomek cierpi na zespół sawanta oraz na nieuleczalnego guza mózgu. Pewnego dnia ich losy krzyżują się z Magdą, sąsiadką w naprzeciwka. Kobieta sama odsunęła się od społeczeństwa i nie miała ochoty do niego wracać. Próbował również targnąć się na własne życie. Spotkanie Tomka i Magdy owocuje dziwnym rodzajem więzi, która możliwe, że przerodziła się w miłość. Poznajemy życie ludzi, które kończy się dla nich wspólnym samobójstwem. Po tej niezwykle poruszającej i wzbudzającej emocje historii nadszedł czas na pytania do Piotra Głowackiego.
Podczas wykładu uczniowie mieli szansę poznać skład ekipy, która zajmowała się produkcją filmu. „Za kamerą”, czyli za cały proces powstania obrazu filmowego odpowiadają dziesiątki ludzi. Reżyser oraz jego pomocnicy, operatorzy, asystenci kamery, oświetleniowcy, dźwiękowcy, scenografowie, kucharze i kierowcy, to tylko niektóre z ważnych postaci. To właśnie oni dbają o wszystko co związane z techniką. Gdyby nie te osoby, dźwięk i obraz nigdy by ze sobą nie współgrały, a aktorzy i statyści na obiady znikaliby na wiele godzin.
Piotr Głowacki opowiedział nam również kilka słów o stronie finansowej produkcji filmu. Najważniejszą rolę w zarabianiu odgrywa dystrybutor, który decyduje o przedstawieniu dzieła w kinach oraz o środkach przeznaczonych na reklamę. „Dziewczyna z szafy” nie miała szans na całkowite „rozwinięcie skrzydeł”, ponieważ zarządzono ograniczona dystrybucję. Aby zarobić, film musi zdobyć przynajmniej półmilionową widownię, przy czym „Dziewczyna z szafy” doczekała się jedynie stu tysięcy widzów. Mimo wszystko film zarobił na siebie dzięki dystrybucji płyt DVD.
Ciekawostką było wprowadzenie uczniów w tajemnicę scen intymnych. Gość opowiedział nam, że podczas ich kręcenia obecny jest jedynie reżyser, operator kamery i dźwiękowiec. Stwarza to komfort dla aktorów, którzy nie muszą być przyzwyczajeni do takich scen. W czasie rozmowy, Piotr Głowacki podkreślił również, że dla wielu aktorów dużo trudniejsza jest gra uczuć niż odgrywanie scen intymnych. Często okazywanie emocji, staranie się aby postać i jej akcje były prawdziwe, stwarza pewien problem. Uczestnicy spotkania zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia z gościem oraz opiekunami. Następnie młodzież podziękowała Panu Piotrowi Głowackiemu za przybycie od naszej szkoły. Na pamiątkę aktor wpisał się do kroniki.