Aleksandra Jaros

25.03.2016 10:02

Ukończyłam liceum ogólnokształcące o profilu matematyczno – informatycznym. Uczyłam się w latach 1999- 2001. Obecnie jestem wychowawcą w Zakładzie Karnym w Łowiczu, zajmuje się resocjalizacją osób pozbawionych wolności.

Ponadto prowadzę programy resocjalizacyjne ukierunkowane na odnajdywanie deficytów u skazanych oraz pokazywanie możliwości zmiany. Lata nauki w Blichowskiej szkole wspominam jako owocny okres w moich życiu, możliwość rozwijania pasji i zainteresowań. Najczęściej myślami powracam do zespołu „Blichowiaków”  funkcjonującego przy szkole. Uczyłam się tam wytrwałości, zaangażowania i ciężkiej pracy. Wiele godzin prób, zmęczenie i kropelki potu były wynagradzane dobrym występem i brawami od publiczności. To właśnie moje najcenniejsze doświadczenie i nauka wyniesiona na przyszłość. Nie zawsze w życiu  bywa lekko, ale nie można się poddawać. Do dnia dzisiejszego stosuje tę zasadę w swojej pracy, pokazuje sobie i skazanym, że warto sumiennie pracować i choćby bywało ciężko, nie wolno się poddawać, bo zawsze czeka na nas jakieś wynagrodzenie, warto czekać, choćby było ono odsunięte w czasie.